Personalny Trening Kolarski Konrad Kopczyński

MAJ 2022

Kolejne sukcesy moich Podopiecznych stały się faktem

Marcin zajmuje 2 miejsce w Rajdzie Doliną Dunajca. Nie był to typowy wyścig, ale rywalizacja miała miejsce na podjazdach. Czyli Marcin kolejny raz pokazał gdzie czuje się najlepiej

Tydzień później Klaudia zdobywa 1 miejsce w swojej kategorii, oraz 2 miejsce OPEN kobiet na Klasyku Annogórskim

Cieszę się również, że kilka osób zaliczyło swoje pierwsze starty w sezonie i że wszystko idzie w dobrym kierunku.

Start w zawodach to nie tylko rywalizacja. To wchodzenie na zupełnie innym poziom Naszego organizmu. Właśnie wtedy pokonujemy swoje słabości, osiągamy osobiste rekordy i się rozwijamy. Dlatego sam udział w zawodach już jest sukcesem – staram się zawsze o tym przypominać swoim Zawodnikom.

Trenujemy dalej

 

Maj jest miesiącem gdzie powoli zaczynamy łapać odpowiednią formę i każdy start w zawodach pomaga nam dojść do optymalnej dyspozycji. Moi Podopieczni się rozpędzają i dają mi powody do analizy swoich bardzo dobrych występów :

Klaudia Kowalska – zajmuje IV miejsce OPEN oraz II w kat. na czasówce w Milówce. Kilkanaście sekund zabrakło do pudła w open, ale ten start tylko potwierdza, że jest bardzo dobrze Potraktowaliśmy Milówkę jako przygotowanie pod czasówkę w NTRCH. Zebrane dane w pełni przeanalizujemy pod kątem lipcowego ścigania.

Dominika Hanke – również startuje w Milówce i zalicza swój 1 wyścig w tym roku. Zajmuje IIX miejsce OPEN i II w kat. Natomiast najważniejsze jest to, że ten start był podsumowaniem małego, tygodniowego zgrupowania górskiego dobra robota, bo Dominika nie jechała tam na “świeżości startowej”.

 

W nocy w sobotę na niedzielę miała miejsce nocna edycja Tour De Silesia 125km. Jak poszło? Bardzo dobrze, potraktowaliśmy ten rajd typowo treningowo.

Lucyna Wagner – rozkręca się z każdym wyścigiem. Już podczas wczorajszej “odprawy” przedstartowej wiedziałem, że będzie wszystko tak jak być powinno. No i Lusi tylko to potwierdziła na mecie

Zdzislaw Dawiec – w końcu sprzęt nie przeszkodził nam w realizacji założeń przedstartowych i plan został wykonany w 110%. 125km i 1000m w pionie pokonane w nieco ponad 4h. Rewelacja

Marcin Gamoń – zrobił swoje. Bardzo wysokie “peaki” mocy na podjazdach. Zaliczony solidny trening przed kolejnymi startami

Łukasz Kotras – z Łukaszem współpracujemy od kilku tygodni. Cel – 500km na TDS. Miałem przyjemność pojechać wspólnie 60km z Łukaszem. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej

Bardzo jestem zadowolony, że mimo małego kryzysu zdrowotnego udało mi się wykurować na czas i również mogłem wziąć udział w TDS. 125km przejechaliśmy wspólnie z Łukasz Mazurek oraz połowę dystansu z Łukasz Kotras i była to bardzo dobra współpraca. Łukasza znam już kilka lat i cieszę się z jego progresu. Gratulacje mistrzu !

 

No i na koniec Adam Słomka zalicza swój debiut w Silesiaman Triathlon Pszczyna. Jako, że odpowiadam zaprzygotowanie rowerowe, to jesteśmy bardzo zadowoleni z wyścigu. Adam ukończył zawody na 100 miejscu na 300 uczestników… Startując… z ostatniej pozycji

Tak więc… bawimy się dalej, kolejne zawody już na horyzoncie !